W sumie faktycznie ta ostatnia sena jest nierealna ale chodzilo tu o dramatyzm wprawdzie przesadzony ze względu na nierealność ale coż..... Mimo wszystko ten film jest jak dla mnie bardzo dobry. Wszystko świetnie pokazane, bardzo dobry film wojenny jak dla mnie zero nudy. Jest troche tej naciaganej dramaturgii no ale o to chodzilo.

Nie da się nie zgodzić, reszta filmu wypada całkiem nieźle, ładne zdjęcia, ciekawy scenariusz, ciągła akcja, może po prostu zraziłam się samym Cage'em który mimo dobrej gry, moim zdaniem do roli marines pasuje jak kij do oka, ale to już zależy od preferencji widza, wiec nie dziwie się jeżeli ktoś ocenia Szyfry na więcej niż przeciętną.

Ten film doskonale opisuje stwierdzenie: szału nie ma.

Szczerze mówiąc na ten film trzeba patrzeć jak na film w realiach wojny, a nie film wojenny. Żeby mówić o filmie wojennym oczekiwałbym pewnego realizmu. Tutaj mamy absurdalną liczbę eksplozji, mowy pełne patosu i wnerwiającego głównego bohatera. Cage tu po prostu nie pasuje. Niemniej jednak - jako film akcji sprawdza się znakomicie. Dobre efekty specjalne, duży rozmach i militarne klimaty. To wszystko wystarczy bym dał 7/10, aczkolwiek podkreślam jeszcze raz - oceniam ten film jako film akcji, a nie film wojenny.